Forum www.muzykajmusic.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Tolerancja i....
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.muzykajmusic.fora.pl Strona Główna -> Wasze poglądy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artistisch
Administrator



Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nothingless
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:15, 22 Paź 2008    Temat postu: Tolerancja i....

Osobiście uważam, że największym problemem tego świata jest nietolerancja. Ale zacznijmy od początku....
Bardzo częstym, według mnie, powodem, przez który nietolerancja powstaje, to jest brak wychowania. A także z zacofania, gdyż świat się zmienia, nienaturalnie szybko, co chwila ukazując coraz większe postępy. No ale.... Co powoduje nietolerancję?....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Artistisch dnia Pią 23:44, 24 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryoko




Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:09, 24 Paź 2008    Temat postu:

Ułał. Pierwszy raz spotykam osobę, która rozumie ten problem!!!
Hm. Nietolerancja to norma, ta samo jak rasizm. Ludzie często krytykują coś o czym pojęca nie mają. Często jest tak, że śmieją się z czegoś co sami lubią, ale to już inna bajka. Zauważyłam, że osoby, które się wyśmiewają nie mają własnego sensu życia. Nie mają hobby, nie mają zainteresowań, nie mają pasjiNajnormalniej zazdroszczą tego, że komuśsię w życiu nie nudzi. Na zaczepki pytam "Zazdorścisz?" i oczywiśćie odpowiedź to wybuch śmechem i ten powszechny ostatnio zwrot "O lol". Chociaż nie zastanowią się co mówią. Bo przecież oni są namądrzejsi, najlepsi i jeśli ktoś myśli i mówi inaczej nić oni jest debilem. Jak to piszę obawiam się gimnazjum...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Artistisch
Administrator



Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nothingless
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:23, 25 Paź 2008    Temat postu:

Mówisz o pozerach.... W gimnazjum miałem wiele takich przypadków. Ludzie po prostu bali się odrzucenia. Znałem trzech chłopaków, którzy byli w grupie dresów-skinów czy jak to tam możnaby inaczej nazwać i w gim byli jednymi z tych, którzy mnie najbasrdziej gnębili (jako paczka). A gdy poszli do liceum, pokazali swoje prawdziwe twarze - noszą glany i ubierają się jak na metalowców przystało. Chodzą do jednej szkoły, jeśli nie do tej samej klasy. Pozerstwo jest smutne.... Smutniejsze od ludzi, którzy nie mają własnego zdania.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Artistisch dnia Sob 11:43, 25 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryoko




Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:07, 25 Paź 2008    Temat postu:

Tak samo jak trensetterzy. Nie kumam tego. Ciekawe czy jak taki trendsetter wlezie w gówno, przyjdzie tak do szkoły to go zaczną naśladować. Bardzo prawdobodbne, że zamiast żelu na łeb walną se łajno. W sklepach zaraz będą sprzedawać butelki z napisem "Żel łajnowy regenerujący włosy". Bardzo prawdopodobne. Niedługo ludzie będe nosić na glowie kible.

******
Przychodzi mucha do sklepu:
-Poproszę 1 kg kupy.
-Co?!
-Gówno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Artistisch
Administrator



Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nothingless
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:16, 25 Paź 2008    Temat postu:

Nie znam takiego słowa (może jestem zacofany....?).

Ale wiem, o co Ci chodzi. To smutne, nie, to jest żałosne, że ludzie mają manię kopiowania, i to na każdym kroku. A na dodatek uważają, że mają własny, unikalny styl i nikt więcej takiego nie ma, nikt inny nie ma takich ciuchów. Żałosne.

Ah, miałęm na samym początku zedytować post, ale uprzedziła mnie odpowiedź na niedokończone coś. To teraz dopowiem.

Co powoduje nietolerancję....? Myślę, że rodzice, ukazując swój stosunek wobec różnych spraw istniejących na tym świecie, uczą takiego samego stosunku do tego dzieci. Drugą sprawą to wpływ towarzystwa - w tym, w którym się człowiek obraca i tego, które go odtrąca. Są to głównie większe społęczności, jak np klasa czy szkoła. Ludzie nie lubią odmienności i każde ukazanie im jej równa się z odrzuceniem. I nic na to nie poradzimy.

Szacunku nie zdobędzie się na siłę. Jeśli oni nie chcą, to po co mamy się starać o ich akceptację? To ich sprawa, że nie szanują innych i tu jest ich niższość. Wydaje się im, że są tacy super i szanowani, ale jak im coś będzie trzeba, to koledzy, znajomi wypną się. Zawsze tak jest, jak ktoś ma problem, to nikt nie reaguje. Tylko patrzą.

Niższość tych istot polega na tym, że uważają siebie za usytuowanych wyżej od "tych gorszych" czy "tych odmieńców", więc wg własnego ego uważająsieza lepszych. Ale nietolerancja wcale nie jest objawem inteligencji czy - ozgrozo - jakiejś wyższości nad drugim człowiekiem. Świadczy tylko o tym, że dany osobnik:
- nie jest inteligentny
- ma wodę zamiast mózgu i kamień zamiast serca, co wiąże się z tym, że
- nie posiada cechy człowieczeństwa.
Takich ludzi można (a nawet trzeba) porównywać do zwierząt. Bo jest sobie nad nimi jakiś guru, który wszystkimi rządzi, manipuluje i mówi, co, jak i gdzie mają robić, bo jeśli nie, to wypad i koniec współpracy.

Ale jakie są jeszcze formy nietolerancji?

Dyskryminacja rasowa jest bardziej niż popularna. To sie wręcz wpisało w "kulturę" polską. Polacy (zwłaszcza skini i ich 'lale') nienawidzą policji, uważają wręcz, że to odmienna rasa ludzi. Policja, mulaci, czarni i wiele, wiele innych. nienawidzą ich, jakby byli czymś skażeni. Nie rozumiem tego. To, że wyglądają inaczej, wcale nie oznacza, że się różnią w swoim człowieczeństwie czymś od nas. Też mają uczucia, też myślą i też mają swoje poglądy.
Kolejna rzecz - wyśmiewanie (delikatnie powiedziane. BARDZO delikatnie.) preferencji seksualnych.Geje czy lesbijki są także dyskryminowani. Zwykle nikt o tym nawet nie wie, bo "chorzy" (jak to określa kościół) nikomu o tym nie mówią. Z prostego powodu - nie chcą mieć przesrane. Z jednej strony - mają rację, bo opinie szybko się roznoszą i możliwe, że szybko się rozniesie, nie tylko w szkole czy pracy.
Ja się nie wstydzę tego, że jestem gejem, ale na przykład, nie mam zamiaru się chwalić tym, że lubię chłopców. I nie chodzi o to, że się wstydzę - wręcz przeciwnie. Po prostu po co komu taka wiedza, jeśli może ją wykorzystać przeciwko mnie?
Dzisiejsze społeczeństwo w ogóle jest chore.

Jednak według mnie jest jedna różnica. Co innego jest 'być chorym', a co innego 'chorować'.

Pozdrawiać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryoko




Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:32, 26 Paź 2008    Temat postu:

Tia... Tylko, że te bezmózgi powiedzieliby, że to my jesteśmy chorzy. Oni by powiedzieli, że to my mamy wazelinę w głowie. To jest jak wojna. Najlepiej trzymać się powiedzenia "Oni się śmieją, że jestem inny, a ja się śmieję, że oni są tacy sami".
Co do orientacji. Zaczynam się bać jak zareagują najbliżsi na to, że nie jestem hetero. Oni uznają, że przecież jak mam 12 lat to jeszcze ne dojrzałam do takich spraw. A tu proszę śmieszna sytuacja z mojego życia:

Kilka osób z mojej klasy zostało wytypowanych do czegoś w rodzaju konkursu przyrodniczego. No to spacerujemy sobie lasem a ty słyszę jak chłopaki wyzywają się od... hetero! Oczywiśtcie zong na miejscu. Kiedy się opanowałam z politowaniem im wyjaśniłam z czego się nabijają. Nie chcieli uwirzyć w moje słowa... To przykre, że wyzywają się od czegoś kim są. W mojej klasie są same homofoby. Zostałam wyśmiana kiedy zaczęłam bronić inne orientacje. Czemu? Nie mam pojęcia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shine




Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:34, 17 Lis 2008    Temat postu:

Muszę coś dodawać? Xenofobia się szerzy. Szczególnie w szkołach "poniżej licealnych" Ale właściwie nawet i wśród dorosłych. Wręcz GŁÓWNIE u dorosłych. Właściwie, to wychodzi na to że u wszystkich. Dochodzę do wniosku że istnieją już tylko takie wyjątki jak my -.-
Przykład z życia: Dla mojego ojca kazdy kto jest głupi, zdenerwuje go itd, od razu zostaje nazwany pedałem >.<

Taaa, niestety osoby do około lat 15, Ryoko, są uznawane za zacofane w tych sprawach xD Ale nic dziwnego, bo niektórzy są STRASZNIE zacofani.
Ja miałam sytuację podobną do twojej, nawet kilka. Siedzimy sobie ze wszystkimi dziewczynami z klasy na korytarzu na ławce, i podlatuje do nas jeden z chłopaków z klasy, którego jakiś czas temu uznałam a xenofoba, i który cały czas mówi o piep.rzeniu, wyśmiewa się z emo, homo, i wszystkiego co mu wpadnie do głowy chociaż mało takich rzeczy zna jak i reszta ludzi w naszej budzie (jak można pomylić emo, i to pozera, z metalowcem lub punkiem? ) w każdym razie. Przybiega ten chłopak, i zaczyna pytać, czy jesteśmy dziewicami xD Wszystkie się śmiejemy, i odpowiadamy, że tak, oczywiście, potem zaczyna wypytywać chłopaków a ci patrzą na niego jak na debila. W końcu pytam go: A co, Norbert, ty nie jesteś? W TYM WIEKU??? A on na to, że nie, bo bycie dziewicą jest równoznaczne z byciem dziwką, i jeszcze część chłopaków przyznała mu rację. Zgon na miejscu xD

Edit:

A teraz poważniej. Jeden z chłopaków w naszej klasie, który jest ministrantem, chyba za bardzo wziął sobie biblię do serca, ponieważ uważa, że wszystkie kobiety sa głupie i są niżej od mężczyzn. Pomijając fakt, że czepia się o to, że słucham rocka i czepiał się mnie i mojej koleżanki również o Tokio Hotel a sam słucha Blog27 (WIDZIAŁAM NA WŁASNE OCZY!) Pomijając to, kiedyś na lekcji wychowawczej powiedział, że gdyby dowiedział się, że bliska mu osoba jest ćpunem to zerwałby z nią znajomość. Obojetne, czy byłaby to jego matka, ojciec czy bliźniak syjamski. Coś podobnego powiedział o gejach, tylko że nieco żartobliwie: Ja to nie mógłbym przyjaźnić się z gejem. jeszcze by mnie gdzieś zgwałcił w ciemny zaułku czy coś. Po prostu bym zerwał znajomość, o.

Edit 2:
Ile razy mogę się pomylić w jednym poście?! Jezus maria... żeby dwa razy poprawiać taką wiadomość xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shine dnia Pon 0:49, 17 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryoko




Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:06, 17 Lis 2008    Temat postu:

Dzia, od niedawna prześladuje mnie szowinizm. No nawet nasz wychowawca nim jest!!!! COś tam się jakiś kolo na wychowawczej obraził a wychowawca na to: Obrażasz się jak debil! Jak baba!
Gdyby nie te "baby" faceci by sobie nie poradzili. Te ofermy nie umieją sobie pościelić łóżka, a gadają, że my nic nie potrafimy. Również w sporcie. Wf-ista gdy zobaczył, że czegoś dziewczyny nie umieją(bo ich tego nie uczył) powiedział "Słabe jesteście" i se poszedł. Oczywiśta dziewczyny pozostałą część lekcji siedziały przy ścianach, a chłopy sobie grali w halową.
To wg mnie również nietolerancja. Dobra, muszę ochłonąć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Artistisch
Administrator



Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nothingless
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 2:10, 23 Lis 2008    Temat postu:

Tolernacja jest ogółem, powszechnia społecznym probleme tego świata.... Patologia. Świat opiera się na patologii. I na seksie w dzisiejszych czasach. To smutne....
Ej no, patrzcie. Taka sobie Polska. Gówno takie, a ludzie za granicą narekają, że im słabo płacą.... (Zbiegam z tematu.... Ale to normalka.) Coraz więcej słyszy się o tym, że ten zgwałcił swoje 3-letnie ziecko, tamten wyżywał się i nie wiadomo co jeszcze robił.... Patologia kompletna.



Swoją drogą, to jest aż żal, że przed liceum nie ma jakiegoś badania IQ. Niektórzy to naprawdę zadziwiają mnie swoim brakiem choćby najmniejszego poziomu 'chwytania'. Mam w klasie takich powalów, że lepiej nie mówić. I sobie ciągle dowalają 'ej, jaki z ciebie pedał' i naraz salwa śmiechu, włączając oczywiście tego, o kim była mowa. Żałosne.... Zauważyłem też, że większy poziom nietolerancji przejawia ta 'druga płeć'. A przynajmniej bardziej widocznie. To naprawdę smutne, bo jedna dziewczyna, która szczerze nienawidzi inności, jest bardzo inteligentna. Naprawdę, nie rozumiem, jak można być mądrym, inteligentnym, i być na takim poziomie empatycznym.... Nawet nie, żeby jakoś specjalnie tolerancyjnym.
Mało znam osób, które zostały dotknięte tym "problemem", jak to mi wygłasza mój ksiądz. (Boże, czy Ci księża się od życia niczego nie nauczą? mamy dwudziesty pierwszy wiek, do cholery! Postęp jest!)
[spokój....]
odezwał się....
[*słychać szuranie krzesłem i tupot oddalających się butów]

To jest takie niemoralne, żeby uczyć dzieci, w szkole, że lepiej 'nie prowokować gniewu bożego', bo cośtamcośtamcośtam.... Kurwa, nawet sobie spokojnie nie można użyć 'wolności słowa i wyznania'. Kurwa.
przepraszam, że przeklinam, ale się naprawdę wnerwiłem, a po zaaaa tym....

[....]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryoko




Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:27, 23 Lis 2008    Temat postu:

Słusznie.
Zauważyłam, że nauczyciele to jeszcze większe barany. NIBY pobili najbogatszego dzieciaka w szkole. 1) nie pobili tylko on tak powiedział. 2) żaden nauczyciel tego nie widział.
I oczywiście rozróba na całego. Innym razem skopali mu... piórnik! Tak! I za to przez 3 tygodnie na każdej lekcji z wychowawca była o tym 'debata'. Nauczyciele powiedzieli, że nie mamy honoru, bo mu nie pomogliśmy. Ekhem... Ten dzieciak nazywa nas "podwórkowcami". Uważa, że nie mamy za grosz inteligencji. MUAHAHAHAHAHAHA!!! Ludu, przeceż ten koleś zbiera same piątki, bo tatuś ma kasę. Czemu kiedy mnie szarpali, kręciło mi się przez to w glowie, nie mogłam złapać powietrza, głowa mnie bolała 3 dni i nie mogłam ruszać głową w lewą strone nauczyciele to olali?! ŁAPÓWKARZE I MAJĄ CZELNOŚĆ MÓWIĆ, ŻE NIE MAMU HONORU!!!!

Inna rzecz. Jak wspomniałeś. Niby tacy fajni super, ale tak nie jest. Mam "koleżankę", najbardziej lubiana w klasie. Mówią, że zawsze można na nią liczyć, jest najmądzrzejsza itp. Tiaaa... Kiedy ma coś komuś pożyczyć to albo zmysla, ze nie może, albo daje z krzywym ryjem. Jedno zadanie muszę jej tłumaczyć 10 minut. A osobowość? NIC! Czemu? Bo jest z takiej idealnej rodziny. Tam najważniejsza jest nauka. Każde wakacje gdzieś o czym tacy jak ja nawet nie marzą. Zero zainteresować, zero hobby. I taki ktos jest ulubieńcem wszystkich?! PHI!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ryoko dnia Nie 15:32, 23 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.muzykajmusic.fora.pl Strona Główna -> Wasze poglądy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin