|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Artistisch
Administrator
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nothingless Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 1:59, 25 Paź 2008 Temat postu: Dir En Grey |
|
|
To jest najlepszy zespół na świecie. Uświadamiam to sobie chyba milionowy raz, ale nadal inaczej, pod innymi aspektami. Kocham ich muzykę. Są mi bliżsi niż ja sobie sam, a zarazem tak dalecy.... Mają piękne utwory, z wielkim, czasem nawet przytłaczającym przesłaniem. Nawet, jeśli ktoś nie zna słów, to sam może wywnioskować, o jakiej tematyce jest dany utwór. Tak mi się wydaje. Niewiele zespołów posiada taki dar. Powiedziałbym nawet, że jeden z nielicznych, Dir en Grey go ma. I pewnie nie przesadziłbym, gdybym posunął się do stwierdzenia, że jedyny do tej pory i daleko po nich.
Za najpiękniejszy utwór uważam "Namamekashiki Ansoku, Tamerai Ni Nohoemi" oraz "The Final". Wiele ich utworów otworzyło mi oczy na pewne sprawy, dzięki nim uzmysławiałem sobie sedno dręczących mnie spraw.
Wiele razy także wzruszyłem się, słuchając rozdzierającego bólu w głosie Kyo, ale to jest historia na inny tor....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ryoko
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:09, 25 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Oj tak Diru ma to coś. Lubię sobie poczytać tłumaczenia. Czytałeś tłumaczenie "Tsumi to batsu". No, to już pedofilia...
Uwielbiam wokal Kyo. Pomijając fakt, że ten koleś mnie przeraża to podziwiam go. Taki głos często się nie zdaża(ha, ale rym). I jeśli chodzi i pisanie tekstów jest moim autorytetem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artistisch
Administrator
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nothingless Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:27, 25 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Owszem, czytałem.
Pedofilia....? Ja też mam parę takich tekstów! xD
Tak, jeśli chodzi o teksty, to on jest mistrzem. Potrafi wyrazić prostymi słowami taką głębię, że się człowiekowi gorąco robi z natłoku myśli. Także go podziwiam. Jest moim autorytetem odkąd zacząłem słuchać j-rocka (dziwnym trafem, to właśnie od nich zacząłem....)
Czemu Kyo Cię przeraża? Taki straszny jest? ;> :forsure:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryoko
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:19, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ano, dlatemu, że widziałam kilka zdjęć z koncertu ich(cóż za polszczyzna). Czy mi się wydaje czy Kyoś nam tu pluje na luzi krwią??? I temu, że trochu o nim poczytałam i się dowiedziałam, że owy pan się tnie i jest mega wredny i że mało kogo szanuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artistisch
Administrator
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nothingless Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:30, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, podobno szanuje tylko kolegów z zespołu, ale i to nie zawsze (jak się uprze, to, podobno, potrafi nawet pyskować Kaoru, co utarło się wśród fanów, że równe jest z rozniesieniem w pył). Na jakąkolwiek stronkę czy bloga o nich, ZAWSZE czyta się to samo - wredny i chamski. A ja uważam kompletnie odwrotnie - gdyż na scenie może sobie wyglądać drapieżnie, ale bardzo często ostatnio o tym myślę, i tak mi się wydaje, że nie mógłby tak po prostu komuś nawrzucać, tylko dlatego, że po prostu ma zły dzień albo z czystej złośliwości ducha. Po prostu w to nie wierzę.
Mam ostatnio jakieś dziwne fazy.... Zauważyłem, że na vampirefreaks.com panowie (i nie tylko tam....) mają całkiem drapieżne foto.... Z prawie całkowitą zmianą (a przynajmniej tak mi się zdawało na pierwszy rzut oka....) wyglądu. Bo.... To mnie aż zirytowało, choć w gruncie rzeczy mi się podoba (bo mie lubię Die'a w blondzie....), że ja nic o tym nie wiem.
Pozdrawiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryoko
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:57, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nawrzucać bo się ma zły dzień? No wiesz! Ja znam ludzi, którzy wbijają sobie bo tak xD Nie wiem czy dla rozrywki czy z nudów. Tak samo jak usłyszałam, że kumpel chodzi z dziewczyną DLA CHODZENIA. Bezsens =.=... Cóż, Kyo trzeba poznać. I się zastanawiam czemu jest właśnie taki straszny, że tak powiem. Chwyt marketingowy??? Jakos nie chce mi się wierzyć. Ale też nie bardzo mi pasi to, że Kyo ma zaburzenia emocjonalne -_-""""
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artistisch
Administrator
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nothingless Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:50, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Skarbie, Kyo nie ma zaburzeń emocjonalnych, On ma zaburzenia osobowości xD
Ale tak na serio - gdzie to przeczytałaś? Ja o tym nic nie słyszałem....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasza
Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 1:40, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm... a ja kociaki uważam że Kyo jest taki jaki jest... i mimo że bradzo tego chcemy, nigdy nie dowiemy się jak jest na prawdę... Czy tylko tak się kreują, czy na scenie naprawdę pokazują całą swoją duszę... Ja tam myślę że Kyo jest taki a nie inny bo nie chce sie zatracic... wiecie o czym mówię?? Chodzi mi o to, że Kyo jest taki wredny i , jak krążą "prawdziwe" wersje, zamknięty w sobie tylko dla tego, żeby nie zwariowac. Tak, mówię serio! Niektóre gwiazdy dają się ponieśc sławie i pieniądzą, zatracają siebie. Kiyoszek nasz kochany tego zapewne nie chce i dla tego jest taki... Chyba że...
Chyba że już się zatracił i zwariował nie no zartuję... mimo iż to równierz jest możliwe... Bo nikt z nas nie wie, czy plotki że Totek jest narkomanem, Kiyoszek ascetą, Die alkocholikiem, Shinek anorektykiem, a Kao nie ma serca są prawdą... bo są to tylko wyaimigowane przez nas, tak właśnie przez nas!, ich fanów ploty, które wcale nie muszą byc prawdą...
Hehe... pawtarzam się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artistisch
Administrator
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nothingless Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:09, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Kyo jest strasznym chamem
A kto powiedział, że nigdy się tego nie dowiemy? Ja się dowiem i wszystko Wam opowiem xD
No i.... Z tym zatracaniem, masz rację.
Ja uważam, że scena to jedyne miejsce, gdzie prawdziwy artysta pokazuje sto procent siebie. A oni są takimi właśnie prawdziwymi artystami, z prawdziwego zdarzenia. I Kyo naprawdę pokazuje prawdziwe cierpienie, wszystko robi tam szczerze, prawdziwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|